piątek, 20 września 2013

Moje zmiany :)

Już dawno chciałam to zrobić, ale ciągle zapominałam ^^ Mianowicie chodzi mi o zmiany, które zaistniały w moim parringu. Czyli rzeczy których nie ma w książce, lub są, ale zupełnie inne. Zaczynam:

1. Hermiona ma prawie 16 lat, więc Fred powinien mieć 18. Jednak zmieniłam to i chłopak ma obecnie jest siedemnastolatkiem :)
2. Syriusz Black żyje! <3
3. Uczniowie Hogwartu kończą szkołę później niż w książce. Jeszcze nie wiem o ile później, więc nie czepiajcie się jeżeli w wieku 18 lat Fred nadal będzie w magicznej szkole ^^
4. To Hermiona zaczęła nazywać bliźniaka Freddie, bo uważam że tak jest bardziej uroczo ;3
5. Ginny jest tylko o kilka miesięcy młodsza od Hermiony, dlatego też stosuję często zwrot "młodsza gryfonka powiedziała (...)" Są na tym samym roku.
6. Ginny i Hermiona mieszkają razem w dormitorium wraz z Parvati i Lavender.
7. Luna też jest w wieku rudej, ale to akurat drobiazg ;)
8. Nie zgłębiałam życiorysu owej Ciotki Tessy występującej we wcześniejszych rozdziałach, więc jeżeli się okaże że miejsce jej zamieszkania jest inne niż w książce (oraz inne zmiany) to nie miejcie mi tego za złe :) P.S. Jeżeli nie pamiętacie tej kobiety, obejrzyjcie sobie Czarę Ognia, moment w którym Ron przymierza szatę wyjściową xD
 9. Luna Lovegood mieszka niedaleko Nory.
 10. Wszystkie przygody z dzieciństwa bohaterów są wymyślone przeze mnie, chociaż manualnie mogłam jakoś wpleść którąś z prawdziwych zdarzeń w książce.

Dobra, to Chyba tyle. Jak mi się jeszcze coś przypomni to będę dodawała do tego postu kolejne punkty, więc jeżeli coś w opowiadaniu wyda się wam niejasne najpierw sprawdźcie czy w tej notce Nie ma mojej zmiany na ten temat.
~Wasza Meggie ♥

9 komentarzy:

  1. Dodaj następny rozdział xD Nie moge sie doczekać ;3

    /Mei

    OdpowiedzUsuń
  2. dodaj szybko nowy rozdział <3 super blog .

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz, jak mnie to cieszy! <3 Kocham was, ;*
      ~M.

      Usuń
  4. To znaczy że na twoim blogu Ron i Ginny są bliźniętami?
    Bo na to wychodzi z tego co napisałaś w punkcie 5.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może nie tak w dosłownym sensie. Nawet nie próbuj się doszukiwać, bo jestem roztrzepana, i nigdy nie mam sensu. :) Nie, nie są bliźniętami, jednak po co się tego czepiać? Ważne że to w niczym nie przeszkadza, a w mojej historii ciąża trwa dwa miesiące xD (żartuje oczywiście) Jednak jeżeli ci to tak przeszkadza, zmienię to. :)) Pozdrawiam i dziękuję za spostrzegawczość. :D
      ~Meggie

      Usuń
    2. Przecież Ron mógł się urodzić w styczniu bądź w lutym, a Ginny pod koniec roku i już! :D

      Usuń

Zanim dodasz komentarz, pamiętaj że jestem amatorką.
Twoja opinia, negatywna czy pozytywna jest dla mnie niezmiernie ważna.
JEŻELI OCZEKUJESZ SZYBKIEJ ODPOWIEDZI, ZAPRASZAM DO ZAKŁADKI 'CZAT'